Sernik z Malinami na Zimno

Sernik na zimno to deser, który nie tylko cieszy oko, ale też daje ukojenie w cieplejsze dni. Gdy za oknem słońce, a my marzymy o czymś lekkim, kremowym i owocowym – ten przepis sprawdza się doskonale. Kremowa masa serowa, warstwa soczystych malin i delikatny, kruchy spód z herbatników – całość smakuje jak letnie wspomnienie zamknięte w kwadratowym kawałku szczęścia. Bez pieczenia, bez stresu, a z gwarancją efektu „wow”.

Moja historia z tym sernikiem

Ten sernik powstał jako ratunek w upalne lato, gdy piekarnik wydawał się największym wrogiem domowego wypieku. Potrzebowałam czegoś szybkiego, chłodnego, co jednocześnie zachwyci rodzinę podczas weekendowego spotkania. Zrobiłam go intuicyjnie – warstwa po warstwie – i okazało się, że to właśnie jego prostota i świeżość sprawiają, że sięga się po kolejny kawałek. Od tamtej pory robiłam go już w wielu wersjach: z truskawkami, borówkami, brzoskwiniami. Ale malinowa wersja wciąż wygrywa – kwaskowa, orzeźwiająca i idealna.

Co czyni ten sernik wyjątkowym?

Sernik malinowy na zimno nie tylko wygląda efektownie dzięki kontrastowi białej masy i czerwonej galaretki, ale też zaskakuje strukturą. Spód z herbatników jest kruchy, masa serowa kremowa, a warstwa owocowa lekko żelowa, ale pełna smaku świeżych malin. Żadnej przesadnej słodyczy – wszystko zbalansowane, lekkie, letnie. To także deser, który możesz przygotować dzień wcześniej i zaserwować prosto z lodówki – gotowy do zachwytów.

Składniki

Spód:

  • 200 g herbatników maślanych
  • 100 g masła (roztopionego)

Masa serowa:

  • 500 g twarogu sernikowego (z wiaderka)
  • 250 g mascarpone
  • 200 ml śmietanki kremówki 36%
  • 3 łyżki cukru pudru
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
  • 4 łyżeczki żelatyny + 50 ml gorącej wody

Warstwa malinowa:

  • 300 g malin (świeżych lub mrożonych)
  • 2 łyżki cukru
  • 1 opakowanie galaretki malinowej
  • 250 ml wrzątku

Dekoracja:

  • świeże maliny (ok. 100 g)

Przygotowanie krok po kroku

1. Spód

Herbatniki rozdrabniam w blenderze na piasek, łączę z roztopionym masłem i mieszam do uzyskania zwartej masy. Wykładam nią dno formy (24 × 24 cm), wyrównuję i dociskam. Wstawiam do lodówki na 30 minut – dzięki temu spód lekko twardnieje i jest idealną bazą dla kremu.

2. Masa serowa

Śmietankę ubijam na sztywno. W osobnej misce łączę twaróg, mascarpone, cukier puder i wanilię – miksuję do uzyskania gładkiej konsystencji. Rozpuszczam żelatynę w gorącej wodzie, zostawiam do lekkiego przestudzenia, po czym cienkim strumieniem dodaję do masy serowej, cały czas miksując. Na końcu delikatnie mieszam z ubitą śmietanką. Gotową masę wylewam na schłodzony spód i wyrównuję. Formę wstawiam do lodówki na co najmniej godzinę.

3. Warstwa malinowa

Maliny blenduję z cukrem na mus, podgrzewam w rondelku. Dodaję galaretkę i mieszam, aż się całkowicie rozpuści. Odstawiam do przestudzenia – powinna być letnia, ale jeszcze płynna. Delikatnie wylewam ją na stężałą masę serową i ponownie chłodzę przez 3–4 godziny, a najlepiej przez noc.

4. Dekoracja

Tuż przed podaniem dekoruję wierzch świeżymi malinami. Dla eleganckiego efektu można oprószyć całość cukrem pudrem lub dodać listki mięty. Jeśli sernik robiony jest na specjalną okazję, pięknie prezentuje się z cienkimi wiórkami białej czekolady.

Warianty i inspiracje

  • Z cytrynową nutą – dodaj do masy serowej skórkę z jednej cytryny, aby uzyskać jeszcze bardziej orzeźwiający efekt.
  • Z inną galaretką – zamiast malinowej możesz użyć galaretki truskawkowej, wiśniowej, a nawet żurawinowej.
  • Z warstwą owoców – przed wlaniem galaretki rozłóż na serniku cienką warstwę malin – uzyskasz podwójny efekt smakowy i wizualny.

Praktyczne wskazówki

  • Maliny mogą być mrożone – nie musisz ich rozmrażać przed blendowaniem.
  • Żeby łatwiej wyjąć sernik z formy, wyłóż jej spód papierem do pieczenia.
  • Do krojenia użyj ostrego noża, zamoczonego we wrzątku – ciasto będzie równe i efektowne.

Dlaczego warto go zrobić?

To jedno z tych ciast, które robią wrażenie, a są banalnie proste. Idealne na lato, lekko kwaśne, kremowe, z chrupiącym spodem. Bez pieczenia, bez miksera planetarnego – tylko kilka składników i lodówka. Wersja malinowa to klasyka, ale możesz ją modyfikować w zależności od sezonu i ochoty.

Kilka słów na zakończenie

Sernik z malinami na zimno to deser, który sprawia radość – lekki, a zarazem sycący, owocowy i kremowy. Smakuje każdemu, od dzieci po dorosłych. Jest szybki w przygotowaniu i niezawodny – nawet jeśli to Twoje pierwsze ciasto na zimno. Wystarczy raz go spróbować, by chciało się do niego wracać co sezon.

Smacznego!

Leave a Comment