Są takie ciasta, które już od pierwszego kęsa zostają z nami na długo – dzięki głębokiemu smakowi, kremowej konsystencji i tej nieuchwytnej harmonii między słodyczą a strukturą. Ciasto czekoladowe z budyniem i polewą karmelową to prawdziwa uczta dla podniebienia. Wilgotne, miękkie, intensywnie czekoladowe, z aksamitną warstwą waniliowego budyniu i słodko-słoną nutą karmelu. Idealne na przyjęcia, rodzinne święta, ale też jako wykwintny deser do filiżanki espresso. Nie wymaga wielkich zdolności cukierniczych, ale daje efekt, który zachwyci każdego.
Historia mojej przygody z tym ciastem
To ciasto narodziło się z potrzeby stworzenia czegoś wyjątkowego – miało być czekoladowe, kremowe, ale też inne niż wszystkie, które dotąd piekłam. Przypominałam sobie smaki z dzieciństwa: kremowe budynie, gęste kakao, domowe ciasta przekładane masą waniliową. Pomyślałam: a gdyby tak połączyć to wszystko w jednym cieście? Wilgotny, ciemny spód, na nim puszysty, lekko ciepły budyń, a wszystko zwieńczone gładką polewą karmelową.
Pierwszy raz przygotowałam je na rodzinne spotkanie – zniknęło szybciej, niż zdążyłam zaparzyć herbatę. Od tamtej pory piekłam je wielokrotnie, za każdym razem wprowadzając drobne poprawki. Dziś przepis jest dopracowany w każdym detalu – i z radością się nim dzielę.
Co czyni to ciasto wyjątkowym?
Sekret tego wypieku tkwi w warstwach – każda z nich wnosi coś unikalnego. Czekoladowy spód jest wyjątkowo wilgotny dzięki maślance i gorącej wodzie, a przy tym lekki, dzięki dodatkowi sody i proszku do pieczenia. Warstwa budyniu – domowego, z żółtek, mleka i wanilii – jest aksamitna i jedwabista. Na wierzchu – intensywnie maślany karmel, z nutką soli, która idealnie przełamuje słodycz. Całość jest bogata, zbalansowana i absolutnie nie do podrobienia.
To ciasto ma również jedną ważną zaletę – świetnie znosi chłodzenie i przechowywanie, więc spokojnie można je przygotować dzień wcześniej. W smaku tylko zyskuje.
Składniki:
Na ciasto czekoladowe:
- 200 g mąki pszennej
- 250 g cukru
- 60 g kakao
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 1/2 łyżeczki soli
- 2 jajka
- 125 ml oleju roślinnego
- 250 ml maślanki lub kefiru
- 125 ml gorącej wody
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
- 100 g posiekanych orzechów (włoskich lub pekan)
- 100 g kropelek czekoladowych
Na warstwę budyniową:
- 1 litr mleka
- 6 żółtek
- 200 g cukru
- 60 g mąki pszennej
- 40 g mąki ziemniaczanej
- 1 łyżka masła
- 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
Na polewę karmelową:
- 200 g cukru
- 100 ml śmietanki kremówki 36%
- 50 g masła
- Szczypta soli
Do dekoracji:
- 100 g kropelek czekoladowych
Przygotowanie krok po kroku:
1. Ciasto czekoladowe
Zaczynam od nagrzania piekarnika do 180°C. Formę o wymiarach ok. 24 × 24 cm wykładam papierem do pieczenia. W dużej misce mieszam mąkę, cukier, kakao, proszek do pieczenia, sodę oczyszczoną i sól. W drugiej misce łączę mokre składniki: jajka, olej, maślankę, gorącą wodę i ekstrakt waniliowy. Do suchych składników wlewam mokre i mieszam tylko do połączenia – nie za długo, by nie napowietrzyć ciasta.
Na koniec dodaję posiekane orzechy i połowę kropelek czekoladowych. Mieszam delikatnie, przelewam do formy i piekę przez 35–40 minut. Patyczek wbity w środek powinien być prawie suchy – niech zostanie odrobina wilgotnych okruchów. Po upieczeniu studzę ciasto całkowicie.
2. Warstwa budyniowa
W rondlu zagotowuję 800 ml mleka. W misce ucieram żółtka z cukrem na jasną masę, dodaję mąki i rozprowadzam pozostałym, zimnym mlekiem. Gdy mleko w rondlu zaczyna wrzeć, cienkim strumieniem wlewam do niego mieszaninę jajeczną, cały czas intensywnie mieszając. Gotuję do zgęstnienia – budyń powinien być gładki i dość gęsty. Zdejmuję z ognia, dodaję masło i wanilię. Gotowy budyń przykrywam folią spożywczą (tak, by dotykała powierzchni) i odstawiam do wystudzenia.
Na wystudzonym cieście rozprowadzam ostudzony budyń, wygładzam szpatułką i wstawiam do lodówki na minimum 2 godziny.
3. Polewa karmelowa
Do rondelka o grubym dnie wsypuję cukier i podgrzewam na średnim ogniu – nie mieszam, tylko lekko potrząsam garnkiem, aż cukier się rozpuści i nabierze ciemnozłotego koloru. Zdejmuję z ognia i ostrożnie wlewam śmietankę (uwaga – masa będzie mocno bulgotać). Dodaję masło i szczyptę soli, mieszam do uzyskania gładkiej konsystencji. Odstawiam do przestudzenia – polewa ma być jeszcze płynna, ale nie gorąca.
Rozprowadzam karmel na warstwie budyniowej i natychmiast posypuję pozostałymi kropelkami czekoladowymi. Wstawiam do lodówki na minimum godzinę.
Warianty i inspiracje:
Z kawą – do budyniu można dodać 1 łyżeczkę kawy rozpuszczalnej – nada mu głębi.
Z solonym karmelem – zamiast szczypty soli można dodać pół łyżeczki gruboziarnistej soli morskiej – dla kontrastu.
Z alkoholem – do ciasta lub karmelu można dodać łyżkę likieru Baileys lub rumu – dla dorosłych.
Z orzechową posypką – na wierzch można dodać prażone migdały lub orzechy – dla chrupkości.
Praktyczne wskazówki:
- Nie miksuj ciasta zbyt długo – wystarczy tylko połączenie składników.
- Budyniową masę można przygotować dzień wcześniej – wtedy szybciej wystygnie.
- Uważaj z karmelem – łatwo go przypalić – gdy tylko nabierze bursztynowej barwy, zdejmij go z ognia.
- Przechowuj w lodówce – najlepiej pod przykryciem, do 3 dni.
Dlaczego warto je przygotować?
To ciasto łączy klasyczne smaki w nowoczesnym wydaniu. Czekoladowy spód, domowy budyń, złota polewa karmelowa i odrobina soli – brzmi jak deser idealny, prawda? Nie tylko pięknie się prezentuje, ale też jest wyjątkowo smaczne i satysfakcjonujące. To wypiek, który sprawdzi się zarówno na rodzinne uroczystości, jak i jako słodka nagroda po długim tygodniu.
Kilka słów na zakończenie
Ciasto czekoladowe z budyniem i polewą karmelową to jeden z tych przepisów, do których się wraca – nie tylko ze względu na smak, ale i atmosferę, którą wprowadza. To ciasto przyciąga do stołu, zachęca do rozmów, daje radość z dzielenia się. Mam nadzieję, że zagości również w Twojej kuchni i stanie się częścią Twoich rodzinnych rytuałów.
Smacznego!